Fragmenty skryptu Podstawy Numerologii Chińskiej
Zbigniew Królicki
Możemy śmiało powiedzieć, że przeżywamy modę, fascynację a na pewno ogromne zainteresowanie chińską kulturą i sztuką. Szczególnie sztuką aranżacji przestrzeni feng shui. Przyglądając się innym „cywilizowanym” i bogatym krajom ze zdziwieniem stwierdzimy, że nie jesteśmy tutaj odosobnieni. Oni też przez to przechodzą albo już przeszli. A wszystko dlatego, że jest to sztuka niezwykle użyteczna, do natychmiastowego wykorzystania i sprawdzenia. A potem, potem pozostaje tylko zdziwienie, że to działa i tak fantastycznie. W sztuce feng shui są też elementy., które z pozoru irracjonalne stają się empirycznie weryfikowalne przez swój nieprawdopodobnie utylitarny charakter. Do nich można zaliczyć chińską numerologię.
Chińczycy, mając dobrą znajomość matematyki i praw rządzących kosmosem rozumieli, że cały nasz wszechświat oparty jest na liczbach. Wszystkie teorie i koncepcje wykorzystywane w feng shui, jak im się dobrze przyjrzeć, oparte są na matematycznych zależnościach i kalkulacjach. Uznając zatem fakt, że cały wszechświat stanowi logiczną i uporządkowaną całość, że nie trwa w bezruchu lecz przeciwnie — drga i wibruje rozumieli, że liczby zawierają w sobie określoną energię. Energia ta oddziaływuje na wszystko dookoła, łącznie z osobowością i zachowaniem człowieka. Liczby były dla Chińczyków przejawem sił natury odzwierciedlając zasady, według których został stworzony cały Wszechświat i według których był on …
Numerologia była częścią składową jednej z zasadniczych koncepcji filozoficznych, dotyczącej istnienia związków między losami i życiem ludzi, a miejscem i czasem ich przebywania na Ziemi w określonych warunkach środowiskowych.
W danej chwili siły i energie związane z określonym miejscem oraz kosmosem mogą pozostawać w spokoju i idealnej harmonii lub też wprowadzać chaos i zamęt. Człowiek winien maksymalnie wykorzystać dobroczynny wpływ Nieba i Ziemi. Do tego samego mieli prawo także zmarli przodkowie, a więc grobowce, świątynie, ołtarze im poświęcone. Dlatego wybór miejsca i czasu na budowę pałaców, domów, ale i grobowców oraz świątyń powierzano sztabowi najznakomitszych specjalistów feng shui, którzy z pieczołowitością ustalali daty i miejsca, w których feng, czyli wiatry, wiały z prawidłowego kierunku, a shui, czyli wody, otaczały je z odpowiedniej strony.
Niektóre aspekty, szczególnie te związane z obliczeniami i przyszłością, były pieczołowicie chronione i przekazywane tylko wybranym i zaufanym. Wiązało się to niewątpliwie z niebagatelnymi korzyściami materialnymi, jakie uzyskiwali ówcześni eksperci, a także z koniecznym poziomem wiedzy.
Tradycyjne obliczenie numerologiczne polegało głównie na sprawdzeniu, czy osoba i jej działanie np. budowa domu jest właściwą czynnością w danym okresie. Czy jest rozpoczęta we właściwym czasie tzn. w zgodzie z uniwersalnym prawem tao, a zatem czy energia chi może swobodnie zasilić to przedsięwzięcie, i czy siły jin i jang są w równowadze. Obliczenia i analizy prowadzano posługując się wysublimowanymi systemami prognostycznymi, znakami symbolizującymi pięć Praelementów Wszechświata, wykresami sporządzanymi przy użyciu specjalistycznego sprzętu, na podstawie przekształceń magicznego kwadratu Lo Shu. Było to zatem ścisłe połączenie astronomii, astrologii, matematyki, horoskopii, radiestezji i filozofii religii. Takie pojęcia jak tao, chi, jin-jang, wu-shing, miały charakter filozoficzno – religijny, integralnie związane były z codzienną rzeczywistością i nie podlegały wyjaśnieniom. Tworzono ścisłe kalendarze i Almanachy beż których Chińczyk nie poruszał się…
Zgodnie z zasadami w nich zawartymi, nasze życie i losy splecione są ściśle z działaniem wszechświata i natury. Wszystkie przekształcenia w skali świata, w skali kosmosu do skali atomu — rezonują z naszym wnętrzem. Siła, która łączy człowieka z jego otoczeniem, jest nazywana chi i tłumaczona jako ludzki duch, energia, oddech kosmosu, siła sprawcza, moc wewnętrzna. Istnieją różne rodzaje chi — takie, które krążą w atmosferze, cyrkulują w ziemi, a także takie, które krążą w naszych ciałach, i takie, które je otaczają. Ich poziom i stan aktywności jest różny zależnie od roku, miesiąca dnia. Każdy z nas posiada chi. Chi podtrzymuje nasze ciała, ale forma, w jakiej przejawia się w każdym z nas w danej chwili też jest różna.
Chi jest oddechem niezbędnym do podtrzymania fizycznej, środowiskowej i emocjonalnej równowagi. Celem feng shui jest użytkowanie i polepszenie chi otaczającego środowiska. Celem numerologii takie postępowanie w różnych okresach tak by poprawić przepływ chi w naszych ciałach, polepszając w ten sposób jakość naszego życia oraz nasze przeznaczenie.
Harmonia i równowaga są zasadniczymi, nadrzędnymi aspektami feng shui i numerologii, przenikającymi każdy proces łączący człowieka z wszechświatem. Proces ten nazywany jest tao. Chińczycy łączą człowieka z ziemią przez tao, dzieląc wszystkie zjawiska na uzupełniające się dualizmy, pary, przeciwieństwa — jin i jang. Tao jest nicią łączącą ludzi z ich otoczeniem — czy jest to miejsce zamieszkania, biuro, rzeka czy góra, ziemia czy nawet kosmos. W każdym czasie i miejscu siły jin i jang powinny pozostawać w równowadze. W tym miejscu warto już sobie odpowiedzieć na pytanie, do czego mogą być przydatne te zasady współczesnemu człowiekowi, żyjącemu w tak krańcowo odmiennych warunkach w porównaniu ze starożytnymi Chińczykami. Dlaczego są one tak niezwykle popularne, w Australii, w Hongkongu, w Stanach Zjednoczonych czy innych „cywilizowanych” bogatych i niezwykle pragmatycznych krajach?.
Odpowiedź jest prosta: dzieje się tak dlatego, że pomimo upływu czasu człowiek aż tak bardzo się nie zmienił i ma te sam …
Podstawą tej na prawdę tradycyjnej numerologii chińskiej jest rozkład liczb zgody z kwadratem Lo Shu.
4 | 9 | 2 |
3 | 5 | 7 |
8 | 1 | 6 |
Przywiązywane jest do niego dużo większe znaczenie niż w numerologii zachodniej do kwadratu magicznego. Wynika to zapewne stąd, że kwadrat Lo Shu jest uważany za „prawdę objawioną”, szczególnie i charakterystycznie chińską. Magiczny kwadrat numerologiczny jest wytworem człowieka. Rozpatrywane są podobne Strzały Siły i Słabości ale składają się one z innych liczb bo też pozycja liczb w magicznym kwadracie jest zupełnie inna. Można powiedzieć, że są na swoich oryginalnych pozycjach które ustalił Wu Hsi.
Jeżeli kierunki Strzał są te same ale składają się z innych liczb to zapewne znaczenie pojedynczych liczb jest inne niż w numerologii zachodniej. Oczywiście, i to komplikuje interpretację. Ale największy problem człowiekowi zachodu sprawia kalendarz lunarny a nie słoneczny. Wszystkie daty i ich liczby musimy wpisywać zgodnie z kalendarzem lunarnym, czyli przeliczyć datę. Ogólnie rzecz ujmując, (a na tym etapie jest to wystarczające) kalendarz lunarny opiera się na cyklach księżyca.
Miesiące składają się z 29 lub 30 dni. Rok ma niekiedy trzynaście miesięcy, bo dwanaście miesięcy księżycowych nie da w podsumowaniu 365 dni roku słonecznego. Ten ekstra miesiąc nazywany jest miesiącem przestępnym. Starożytni uczeni odkryli, że po trzech latach słonecznych, kalendarz księżycowy dawał datę o trzydzieści trzy dni wcześniejszą. To stwarzało sytuację nie do przyjęcia dla społeczeństw zależnych w wielkiej mierze od rolnictwa.
Dodano zatem jeden miesiąc korekcyjny. Astronomowie obliczyli, że dziewiętnaście lat cyklu z siedmioma miesiącami przestępnymi utrzymuje kalendarz lunarny w spójności z kalendarzem słonecznym. W kalendarzu słonecznym, pory roku są ustalane na podstawie zimowego przesilenia dnia z nocą. w jedenastym miesiącu.
W konsekwencji w kalendarzu księżycowym nowy rok zaczyna się w drugim nowiu po zimowym przesileniu dnia z nocą. Ponieważ chiński nowy rok zaczyna się inną datą (słoneczną) każdego roku, ludzie urodzeni w styczniu i lutym mogą ze zdziwieniem stwierdzić, że urodzili się roku poprzedniego według kalendarza chińskiego. Księżycowy kalendarz składa się z 353 do 355 dni kalendarza słonecznego w latach normalnych i 380 do 385 w latach przestępnych. Po przeliczeniu daty urodzenia z kalendarza słonecznego na kalendarz lunarny, można wykreślić kwadrat numerologiczny i przystąpić do interpretacji.
W naszej kulturze zachodniej jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że czas traktowany jest liniowo, tzn. biegnie od przeszłości do teraźniejszości, a od teraźniejszości do przyszłości. Dla Chińczyka czas nie jest liniowy, lecz cykliczny. Wraz z upływem czasu zmienia się energia Wszechświata i jej przepływ. Związane jest to z upływem lat, zmianą pór roku, porami dnia i nocy, cyklem słonecznym i księżycowym. Zawsze jest to związane z „cyklem” i powtórzeniem. Kiedy czas jest doświadczany jako cykl, nie istnieje ani początek, ani koniec.
Zdarzenia pojawiają się i zanikają, i pojawiają się ponownie, kiedy kończy się jeden cykl, a zaczyna następny. Kalendarz chiński został opracowany w celu zobrazowania cykliczności czasu i zmian towarzyszących każdemu okresowi,. Istnieją cztery główne cykle: Cykl Sześćdziesięcioletni — Trzy Epoki z sześćdziesięcioma latami przypadającymi na każdą z nich; dziewięć cykli, po dwadzieścia lat na cykl i dwadzieścia cztery pory roku — dwie na każdy z dwunastu miesięcy roku.
Copyright © Zbigniew Królicki 2003,
Prawa autorskie są własnością wydawnictwa RAVI